Firma szkoleniowa

Firma szkoleniowa

Droga życiowa

Niełatwo jest zmienić całkowicie swoje życie, nie każdy ma odwagę postąpić zgodnie z tym, co podpowiada mu intuicja. Bywa, że dokonujemy nie swoich wyborów, namawiani przez rodzinę czy przyjaciół, albo decyzję o tym co chcemy robić podejmujemy zbyt wcześnie, kiedy nie zdołaliśmy ustalić w czym jesteśmy dobrzy. Jest jeszcze kolejna opcja – decyzja o wyborze drogi życiowej nie była zła, ale pasowała do pewnego etapu w życiu, aż przyszedł czas na zmianę. Historia Małgorzaty jest takim właśnie przykładem. Kobieta skończyła studia ekonomiczne, na których całkiem jej się podobało, przedmioty były interesujące, czuła, że ekonomia to coś dla niej. Marzyła o tym, że kiedyś założy własną firmę, będzie zatrudniała ludzi na godziwych warunkach, stwarzała nowe miejsca pracy. Tylko nie wiedziała jeszcze, czym się będzie zajmować. Z braku własnego pomysłu postanowiła przyglądać się cudzym i zatrudniała się w innych przedsiębiorstwach. Dzięki temu uczyła się funkcjonowania firm, procesów jakie w nich zachodzą, specyfiki poszczególnych branży. W każdym przedsiębiorstwie spędzała kilka lat i szukała kolejnej, żeby zdobywać nowe doświadczenia.

Zgubna tymczasowość

W firmie zajmującej się produkcją i montażem alarmów pracowała najdłużej. Założenie było inne, tutaj też chciała pracować kilka lat, ale jakoś się przeciągnęło. Mówi się, że najgorsze jest założenie, że się będzie coś robiło przez chwilę, bo właśnie w tym miejscach można utknąć aż do emerytury. Małgorzacie odpowiadało stanowisko, była koordynatorem, sporo rozmawiała przez telefon, zarówno z wykonawcami, jak i z klientami. Była bardzo komunikatywna i miała świetne poczucie humoru, często rozbawiała swoich rozmówców. Dobrze jej się pracowała, miała sensownych szefów, ale zbliżała się do pięćdziesiątki i przypomniała sobie, że przecież to ona miała być szefem. Niestety wciąż nie miała pomysłu na firmę. Ale jak to często bywa, pomysł sam do niej przyszedł, gdy zmieniła strategię. Zamiast usilnie starać się coś wymyślić, zaczęła bacznie obserwować, mając przeczucie, że nagle dozna objawienia. I tak się stało.

Firma szkoleniowa

Pewnego dnia w firmie, w której pracowała Małgorzata, przeprowadzano szkolenia bhp. Pracownicy dzielą się na tych, którzy lubią takie akcje, ponieważ jest to jakieś urozmaicenie i oderwanie od pracy, jak i na tych, którzy wcale nie chcieliby być oderwani i szkolenia uważają za bezsensowną stratę czasu. Pójść musieli wszyscy, bo to było obowiązkowe. Małgorzata zakładała, że jak zwykle będzie nudno. Jakieś było jej zaskoczenie, gdy prowadząca szkolenia bhp okazała się bardzo dowcipną osobą, której słuchało się z wielką przyjemnością. Małgorzata w tamtym momencie zdała sobie sprawę, że chce mieć firmę szkoleniową i to jest to, czym chce się przez resztę życia zajmować. Miała wiedzę ekonomiczną i doświadczenie z wielu firm, znała wszelkie niuanse współpracy z ludźmi i od kilku lat interesowała się metodami rozwiązywania konfliktów. Zdecydowała, że pójdzie na szkolenie, żeby rozwinąć swoje kompetencje, założy firmę i nie bez żalu, ale z nową energią, odejdzie z pracy.